Piotr Gusta „Moc magicznej wizji" oraz Margot Gusta „ONA albo Księżniczka w poszukiwaniu utraconego smoka"

Zapraszamy na wernisaż wystawy, który odbędzie się 26 kwietnia o godz. 17:00 w galerii Neon ASP Wrocław.

Piotr Gusta i Margot Gusta o swojej wystawie:

Wizualnie nasze obrazy są w różnym stylu. Jednak oboje w naszej twórczości eksplorujemy podświadomość, niematerialną sferę rzeczywistości i jesteśmy zainteresowani psychicznym i duchowym światem człowieka.

W swoich poszukiwaniach próbujemy poznać istotę naszej rzeczywistości i jesteśmy zgodni, że jej manifestacja jest siłą, która animuje wszystko, siłą której doświadczamy w każdym aspekcie naszego życia. Możemy ją nazwać pole kwantowe, możemy ją nazwać siłą natury, która jest kreacją samą w sobie. Dla nas jest ona nieskończonym źródłem inspiracji.

 

< pole kwantowe emanacja wszelkiej rzeczywistości >

< aspekt duchowy człowieka w kontekście wymiaru poza opisami i nazwami, do których nie dociera materialna rzeczywistość >

Piotr Gusta

Zafascynowany od dziecka zjawiskiem kreacji, którą najpierw odkryłem poprzez wspaniałą muzykę, a później przez równie wspaniałe sztuki plastyczne, zacząłem sam praktykować twórczość plastyczną. Po długich poszukiwaniach zauważyłem, że kreacja nie ma wiele wspólnego z myśleniem konceptualnym, analitycznym i spekulowaniem; że jest aktem podłączenia do „tajemniczego źródła" z którego NOWE, NIEZNANE może spłynąć, a twórca jest medium przeżywającym i „zapisującym". 

Przez różne zbiegi okoliczności spotkałem się w młodości z ideą Kun-Zhi („Pustki-Podstawy Wszystkiego") w buddyzmie tybetańskim. Od wielu lat zgłębiam osobiście tajemnice Kun-Zhi przez regularne medytacje. Przez inne zbiegi życiowych okoliczności spotkałem się z teoriami fizyki kwantowej, które wprowadzają (bardzo podobne do Kun-Zhi) pojęcie – Pola Jednolitego – czyli pola energii, wibracji i informacji, które jest wszędzie, przenika wszystko i sprawia, że świat „fenomenów" manifestuje się w aktualnej formie jak gigantyczny hologram. 

Istnieje tajemniczy związek świadomości obserwatora z tym polem, który może mieć wpływ na manifestacje tych fenomenów. 

Intencja obserwatora może spowodować tzw. „kolaps funkcji kwantowej", zejście ze świata potencjalnej informacji-energii i zamanifestowanie w tzw. świecie fizycznym "fenomenów".

"Coraz więcej naukowców oswaja się z wyobrażeniem wszechświata jako SUPER-MÓZGU, wewnątrz którego mieści się informacja. Fizyk David Bohm wierzy, iż obiektywna rzeczywistość nie istnieje i pomimo swej pozornej trwałości jest w istocie złudzeniem – potężnym i niezwykle szczegółowym hologramem."

„Jesteśmy „odbiornikami" i „nadajnikami" unoszącymi się w lśniącym morzu częstotliwości – to, co wyławiamy z tego morza i przetwarzamy na fizyczną rzeczywistość jest tylko jednym z wielu kanałów wyłapanych z SUPER-HOLOGRAMU."**

Z mojego osobistego doświadczenia wynika, że kreacja to proces manifestowania fenomenów w stanie jakby transu, który być może, można opisać porównując do "kolapsu funkcji kwantowej", animowanego przez świadomość artysty. Moje doświadczenia z kreacją polegają na podłączaniu się do potencjału "tej przestrzeni", odbieraniu wibracji-informacji z tego pola i realizowaniu tych manifestacji jako fenomeny na papierze lub płótnie. 

W akcie twórczym praktykowanym przeze mnie, zamysł i dokładny plan staje się drugorzędny. Malarz August Renoir mowil: „tworząc, czuję się jak korek rzucony do wody, która mnie niesie". Prawdopodobnie miał na myśli, że w jego akcie twórczym wszystko dzieje się samo, bez kontroli umysłu konceptualnego... Dla mnie akt twórczy jest to zawsze podróż w NIEZNANE, ta podróż jest długa, czasem bolesna i wyczerpująca, ale też cudowna.  

W moich obrazach pojawiają się, bez zaprojektowanego planu: formy, symbole, znaki i treści, które psychologia określiła by być może, że są wyrazem zbiorowej podświadomości. W trakcie pracy wchodzę w „trans", w „rytm" odtwarzania form, obiektów, symboli, znaków, które pojawiają się spontanicznie bez wahania podczas aktu twórczego. Moje obrazy mogą być postrzegane jako wynik zapisu, psychiki przedracjonalnej, z której wyłaniają się znaki, archetypy, symbole i formy, niezależne od kontroli umysłu konceptualnego. Można też powiedzieć, że być może docieram do zbiorowej nieświadomości, albo zbiorowej podświadomości

**Źródło: Viktor Farkas „Ukryte rzeczywistości", Michael Talbot „The Universe as Hologram"

Margot Gusta (Małgorzata Mazur) 

Intryguje mnie kobieta jako fenomen, jako energia, siła, pierwotny żywioł, jako sekret, który w sobie nosi.  Kobieta, która jest energią nieprzewidywalną, tajemniczą, otwartą. Delikatną i jednocześnie bardzo silną.

Energią, która jest przejawem esencji kreacji. Fascynuje mnie także archetyp kobiety-księżniczki z jej nieodłącznie towarzyszącym smokiem. Gdzie się podział smok, z którym walczył rycerz, aby zdobyć serce księżniczki?

Gdzie się rycerz podział?

W moich pracach zawieram obserwacje dotyczące kobiety jako tajemniczej siły i energii jak również refleksje w aspekcie jej archetypu księżniczki.

Księżniczki, która zgubiła swego smoka i rycerza w konsekwencji załamania wartości naszej świadomości zbiorowej.