30 października o godz. 17, Galeria-pracownia Academia Nova
Galeria-pracownia Academia Nova (pl. Solny 14 A – patio) zaprasza na wernisaż wystawy grafiki i malarstwa Anny Nowakowskiej „Moja ikonosfera, Twój świat…", który odbędzie się 30 października o godz. 17. Ekspozycja czynna do 17 listopada 2012 r.
Autorka wystawy jest tegoroczną absolwentką wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych z pracowni prof. Pawła Frąckiewicza. Swą przygodę ze sztukami wizualnymi zaczęła od malarstwa, a następnie zajęła się litografią. Zasady konstruowania obrazów i grafik młodej artystki są bardzo zbliżone.
- W życiu poszukuję wrażeń i chłonę je, natomiast w twórczości szukam wyciszenia, upraszczam formy i eliminuję to, co niepotrzebne – mówi Anna Nowakowska. W efekcie takiego podejścia powstają kompozycje malarskie, których bohaterami są przedmioty wyabstrahowane z ich naturalnego otoczenia i osadzone w skonstruowanej przez artystkę przestrzeni. W obrazach przestrzeń ta jest wyraziście budowana przy pomocy barwnych, często zgeometryzowanych plam. Natomiast w litografiach dla uzyskania wrażenia głębi i przestrzeni Anna Nowakowska wykorzystuje walor bądź specyficzne, podane ostrym rygorom usytuowanie barwnych elementów.
- Nie cenię w sztuce realizmu, tylko rzeczy przetworzone – mówi artystka. – Gdy zaczynałam od obrazów, starałam się w nich mierzyć z pomysłami, które przychodziły mi do głowy. Podobnie czynię w grafice. A ponieważ myślę głównie kolorem, to sądziłam, iż w sensie kompozycyjnym i formalnym mogę zrobić niemal wszystko. W malarstwie można sobie jednak pozwolić na więcej, gdyż w każdej chwili istnieje możliwość zmiany zdania i przemalowania tego, co już jest na płótnie. Inaczej rzecz się ma w grafice, do której podchodzę całościowo, uwzględniając w niej kolor na równi z rysunkiem. Podlega ona jednak większym rygorom, choć jednocześnie tworzenie grafik niesie ze sobą wiele emocji.
Gdy Anna Nowakowska zaczęła zgłębiać warsztat litograficzny, miała już za sobą doświadczenia malarskie. Czerpała więc z nich pełnymi garściami, starając się penetrować wcześniej poznane zagadnienia i obszary przy pomocy innego, nowego medium. Często też budowała swe grafiki wychodząc od wizerunków przedmiotów, które fotografuje w różnych miejscach. Takie postępowanie, praca z kamieniem i na kamieniu – jak sama mówi – sprawiało jej wiele przyjemności. Jednocześnie jednak nie obca jej była prawda, iż w kamieniach litograficznych wykorzystywanych przy realizacji grafik zakodowane są rozmaite rzeczy, które ujawniają się – i to nie do końca – podczas pracy. Stąd – zdaniem Anny Nowakowskiej – wykonując litografie, trzeba cały czas myśleć, być skupionym i panować nad procesem tworzenia, a efekty pracy i tak mogą się okazać zaskakujące.
W Academii Novej młoda artystka pokaże kilka obrazów oraz kilkanaście litografii dokumentujących kolejne etapy jej twórczości. Większość tych prac łączy swoisty rygoryzm kompozycyjny oraz odważne posługiwanie się czystymi, wyrazistymi kolorami. Odnajdujemy w nich motywy oraz przedmioty, które Anna Nowakowska wyłuskuje z otaczającej ją bogatej i migotliwej ikonosfery, a następnie syntetyzuje i upraszcza, próbując zbudować wizje, w których odbiorcy jej kompozycji ma szansę odnaleźć komponenty swego, własnego świata.
Ewa Han
