Przejdź do treści

Picasso we Wrocławiu

Ogłoszenie
Opublikowano 05 lip 2021

Wrocławska kartka od Pabla Picassa, Paula Eluarda i Beli Czóbel do Nicole Védrès z Wystawy Ziem Odzyskanych w 1948 roku

Wystawa Ziem Odzyskanych miała miejsce we Wrocławiu w 1948 roku. Wśród wielu wydarzeń kulturalnych, zjazdów i sympozjów, które odbyły się w trakcie jej trwania, szczególną rangę miał Światowy Kongres Intelektualistów w Obronie Pokoju odbywający się w dniach 25–28 sierpnia, w którym uczestniczyło ponad pięciuset (1) delegatów z 46 krajów, w tym liczni przedstawiciele światowej elity kulturalnej i naukowej o poglądach lewicowych.

Wśród zagranicznych osobistości Kongresu znaleźli się między innymi: Pablo Picasso, Irène Joliot-Curie, Julian Huxley, György Lukács, Fernand Léger, Roger Vailland, Salvatore Quasimodo, Paul Éluard, Martin Andersen Nexø, Julien Benda, Ilja Erenburg oraz Bertolt Brecht.

Kongres zakończył się polityczną porażką, będącą w dużym stopniu konsekwencją wystąpienia przewodniczącego delegacji radzieckiej, Aleksandra Fadiejewa, w którym z agresją zaatakował kulturę Zachodu, w tym personalnie jej przedstawicieli znajdujących się na widowni, doprowadzając do opuszczenia Kongresu przez część delegatów. Od strony organizacyjnej okazał się on jednak sporym sukcesem. W tysiącletniej historii Wrocławia był to pierwszy przypadek aby miasto odwiedziły jednocześnie tak znakomite osobistości świata literatury, sztuki i nauki w tak wielkiej liczbie. Ich obecność oraz poczucie wspólnoty europejskiej kultury wywarł istotny wpływ na polskich uczestników i paradoksalnie wydaje się być z perspektywy czasu największym osiągnięciem Kongresu, wobec zapadającej politycznej kurtyny między Wschodem i Zachodem.

Pamiątek materialnych po wizycie we Wrocławiu najsłynniejszych delegatów Kongresu, poza zachowanymi zdjęciami i materiałami Polskiej Kroniki Filmowej, niestety zachowało się niewiele.

Pablo Picasso podczas swej wizyty narysował na serwetce w hotelu Monopol gołąbka, który stał się później symbolem ruchów na rzecz pokoju. Niestety gołąbek ten jak i inny, również skreślony na serwetce, o którym wspominał w wywiadzie z 2005 roku Jerzy Mosiewicz (2) nie zachował się. Z kolei rysunek „Dziewczyna polska", wykonany przez znudzonego ponoć Picassa w trakcie obrad Kongresu trafił wraz jego ceramikami do Warszawy.

Picasso podczas Kongresu rozdawał liczne autografy, względem których krąży legenda, wg której były one kreślone atramentem sympatycznym – na co rzekomo wskazywać ma zupełny brak ich zachowania (3). Poza jednym - znajdującym się obecnie w zbiorach Muzeum Miejskiego, utrwalony w notatniku Marka Hłaski, który pracując podczas Kongresu jako goniec, zebrał w nim autografy m.in. Adama Ważyka, Jarosława Iwaszkiewicza, Marii Dąbrowskiej oraz Pabla Picassa właśnie (4).

Jedynym artystycznym śladem obecności artysty we Wrocławiu i tu zachowanym pozostaje właściwie tylko figurka gołąbka pokoju znajdująca się w kamieniczce Jaś – dawnym Domku Miedziorytnika, który jednak z pewnością nie wyszedł spod jego ręki. Według przekazu Geta Stankiewicza podarowany on został przez Picassa w trakcie Kongresu malarzowi Andrzejowi Willowi (5).

Po obecności Paula Eluarda, współtwórcy i najwybitniejszym przedstawicielu surrealizmu w poezji, zachował się jedynie autograf w zbiorach wrocławskiej Biblioteki Uniwersyteckiej. Podobna próżnia pozostała również po innych wielkich osobistościach odwiedzających wówczas Wrocław, którą po ponad siedemdziesięciu latach od Kongresu, symbolicznie zakopujemy skromną, acz kulturowo wielowarstwową i dla Wrocławia bezcenną pamiątką.

Oto bowiem z końcem października 2019 roku, w jednym z paryskich domów aukcyjnych niespodziewanie pojawiła się pocztówka wysłana z Kongresu przez Pabla Picassa, Paula Eluarda oraz Belę Czóbel – węgierskiego awangardowego malarza, dotychczas nie figurującego w dostępnych w literaturze listach delegatów Kongresu, zaadresowana do Nicole Védrès, francuskiej reportażystki i reżyser.

Tych kilka słów, nazwisk i skreślonych podpisów dotyka historii wielkich postaci europejskiej kultury XX wieku, związanych osobiście na krótki moment z historią Wrocławia i wiąże się jednocześnie z inną pasjonującą historią współpracy i udziału wybitnych intelektualistów i artystów w filmie Nicole Védrès La vie commences demain (Życie zaczyna się jutro).

Kartka pocztowa przestawia osiowy widok na Iglicę i Halę, wówczas zwaną Ludową, od strony ulicy Wystawowej - głównego wejścia na tereny Wystawy Ziem Odzyskanych. Na pierwszym planie widoczna jest kolumnada, pozostałość po zadaszonym przed II wojną światową portyku, dalej kładka zbudowana na czas Wystawy Ziem Odzyskanych, łącząca poziomy pierwszego piętra pawilonu Przemysłu (hali IASE) i Rolnictwa (hali Wytwórni Filmów Fabularnych). W tle, za Iglicą, widoczna jest konstrukcja trzech drewnianych łuków, symbolizujących trzy lata pracy na Ziemiach Odzyskanych oraz Hala Ludowa.

Pod zdjęciem widnieje podpis: Wrocław – Iglica na tle Hali Ludowej Fot. Z. Flach, natomiast na odwrocie: - Dolnośląska Spółdzielnia Pracy „Fototechnika" – Wrocław.

Zdjęcie autorstwa Z. Flacha jest dość kiepsko skadrowane i ze znaczącym górnym zbiegiem, widocznie dla adresatów wybór nie miał szczególnego znaczenia. Z okresu Wystawy zachowało się kilka wariantów pocztówek z tym samym kadrem ale w nieco lepszym ujęciu.

Kartka na odwrocie posiada znaczek za 18 zł przedstawiający Wystawę Ziem Odzyskanych w świetle reflektorów i sztucznych ogni, zaprojektowany przez E. Bartłomiejczyka, stempel Światowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju oraz datownik z drugiego dnia obrad: Wrocław 26.-8.48 -0, a jest zaadresowana do:

France

Madame

Nicole Vedres

Paris VI.

Rue de Furstenberg 4

Lakoniczna treść sprowadza się do jednego zdania i podpisów:

Est ce que vous venez nous voir an septembre? barbusse

(Czy przyjedziesz zobaczyć się z nami we wrześniu? barbusse)

 Picasso Paul Eluard Czóbel

Tajemnicze słowo "barbusse", w kontekście tematyki kongresu poświęconego światowemu pokojowi, stanowi prawdopodobnie odniesienie do nazwiska Henri Barbusse (1873-1935), francuskiego pisarza - pacyfisty, antymilitarysty i komunisty (jak również esperantysty), z poglądami którego wszyscy trzej podpisani mogli się wówczas głęboko identyfikować. Zdaniem językoznawców określenie to nie odnosi się ani do adresatki kartki ani też do trójki nadawców. Być może jest to wspólne tajemne bądź artystyczne hasło-zawołanie lub też przywołanie postaci Henri Barbusse, w duchu spirytyzmu, bliskiego przecież surrealizmowi (6).

Związki Nicole Védrès (1911-1965), pisarki i reportażystki o bogatym i zróżnicowanym dorobku, z paryskim światem artystycznym, w tym nadawcami kartki, były wielorakie. W 1945 roku wydała monografię Images du cinéma français poświęconą kinomatografii fracuskiej, opatrzoną słowem wstępnym przez Paula Eluarda, zawierającą wybrane sceny i obrazy filmowe, zestawione w surrealistyczny sposób (7).

W roku 1947 miała miejsce premiera jej kanonicznego filmu Paris 1900, przedstawiającego na podstawie kilkuset fragmentów filmów, relacji i wywiadów transformację społeczną Paryża w latach 1900-1914, od belle époque do tragedii wojny światowej.

Proponowane spotkanie przypada na okres powstawania scenariusza innego znakomitego i nośnego filmu Nicole Védrès La vie commences demain (Życie zaczyna się jutro), będącego rodzajem futurystycznego reportażu, opowiadającego o przyszłości i potencjale ludzkości, na fali nowych odkryć w nauce i dokonań w sztuce nowoczesnej.

Fabuła filmu przedstawia tzw. typowego młodego człowieka, który znudzony monotonią życia, wybiera się na autostopową wycieczkę Paryża. Zamiast jednak samochodu, łapie helikopter, prowadzony przez tajemniczego reportera (André Labarthe), który dowiedziawszy się jaki jest cel podróży pasażera, proponuje mu by zostawił raczej przeszłość za sobą i stał się człowiekiem jutra. Następnie, poprzez rozmowy z przedstawicielami francuskiej elity intelektualnej i artystycznej, kreśli przed nim świat nowoczesności i przyszłości ludzkości. W filmie udział wzięli wybitni przedstawiciele wielu dyscyplin: filozof i twórca egzystencjalizmu Jean-Paul Sartre, chemicy Irène i Frédéric Joliot-Curie, architekt Le Corbusier, malarz Pablo Picasso, pisarz André Gide, biolog Jean Rostand, psychoanalityk Daniel Lagache oraz poeta i scenarzysta Jacques Prévert. Premiera filmu miała miejsce we Francji w 1950 roku, a prace nad nim trwały przez rok 1949. Dzięki nowatorskiej formule gatunkowej, tematyce i nietuzinkowych bohaterach wywarł on znaczny wpływ na przyswajanie przez społeczeństwo francuskie powojennej myśli modernistycznej, zafascynowanej techniką i otwierającymi się możliwościami rozwoju człowieka wobec nowych odkryć nauki. Obraz ten stał się również dziełem kultowym dla wielu twórców filmowych kolejnego pokolenia. Z kolei w konserwatywnej Wielkiej Brytanii, m. in. ze względu na scenę sztucznego zapłodnienia i sekcji królika oraz graficznych ilustracji efektów wybuchu bomby atomowej, został pierwszym filmem opatrzonym niechlubnym znakiem „X", przeznaczonym dla widowni powyżej 16 roku życia !

Nie wiemy czy we wrześniu 1948 roku rzeczywiście doszło do spotkania z Védrès, proponowanego w treści kartki przez Picassa, Eluarda i Czóbel. Z pewnością podczas podobnych spotkań owego i następnego roku między artystami a reżyser, musiała się kształtować nietuzinkowa wizja przyszłego filmu.

Kartka wysłana przez Picassa, Eluarda i Czóbel wróciła do Wrocławia po 71 latach, 2 miesiącach i 27 dniach od wysyłki… czyli po upływie 26.020 dni, by uczynić zadość mistrzom surrealizmu (8). Miejmy nadzieję, że wkrótce znajdzie stałe miejsce ekspozycji dostępne dla wszystkich wrocławian (9).

Jednocześnie poddaję do rozważenia myśl organizacji we Wrocławiu kolejnego światowego kongresu, tym razem poświęconego przyszłości człowieka i wyzwaniom najbliższych dziesięcioleci pod hasłem:

ŻYCIE ZACZYNA SIĘ JUTRO !

***

1. Według różnych źródeł liczba delegatów Kongresu wynosiła od 400 do ponad 600.

2. Mariola Szczyrba: „Serwetka z gołąbkiem Picassa", Wrocław Nasze miasto, 05.06.2005

3. Beata Maciejewska: „Picasso na Kongresie Intelektualistów we Wrocławiu", Wyborcza.pl Wrocław, 22.05.2003

4. Zyta Kwiecińska: „Opowiem Wam o Marku", Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław, 1991;

informacje uzyskane od Pani Ewy Pluty z Muzeum Miejskiego Wrocławia.

5. www.7cudow.eu/pl/eksponaty/wroclaw-miasto-spotkan-internacjonalisci/, dostęp: 27.10.2019

6. Dziękuję za konsultację i sugestie w zakresie możliwej interpretacji słowa „barbusse" Pani Marcelinie Haftce oraz Panu Markowi Dyżewskiemu.

7. Christian Gosvig Olesen, www.filmhistoryinthemaking.com, dostęp: 27.10.2019

8. Niestety nie znamy czasu wysyłki, które pozwoliłyby nam przeliczyć godziny, minuty i sekundy!

9. Zgodnie w wstępnymi ustaleniami się depozyt kartki Picassa w Muzeum Miejskim Wrocławia, w sekcji poświęconej Wystawie Ziem Odzyskanych, tuż przy notatniku Marka Hłaski.

Autorem artykułu jest Marcin Lose.


zamieściła azg

Pozostałe aktualności