Sebastian Sobótka, Poetry in operation

Galerii u Kosałki
ul. Ruska 46c/105
Wrocław
Zapraszamy na wernisaż interaktywnej ekspozycji, który odbędzie się 4 lipca w Galerii u Kosałki.
Między kodem a wolnością
Czym jest obserwacja w czasach, gdy każdy krok podlega rejestracji? Sebastian Sobótka w swojej solowej ekspozycji zadaje pytanie o granice inwigilacji i możliwości emancypacyjne technologii. Interaktywna instalacja "Poety in operation" to przewrotna odpowiedź na wszechobecny nadzór miejski – system, który zwykle służy kategoryzowaniu i ocenianiu ludzkiego zachowania, tutaj przekształca się w generator poetyckich miniatur. Kamera wychwytuje obecność przechodnia, lecz zamiast go klasyfikować, tworzy dla niego haiku. Mechanizm kontroli staje się narzędziem kreacji, wprowadzając przypadkowego uczestnika w sferę języka poetyckiego, uwalniając go od kulturowych kontekstów kontroli i społecznych konwencji.
Artysta celowo operuje napięciem między technologią a humanizmem. Jego kreatywne kodowanie – medium – wykracza poza prezentację samego kunsztu programistycznego. Sobótka równie świetnie operuje humorem i krytyczną refleksją. Nie bez znaczenia pozostają jego fascynacje Legendarną Grupą Luxus. Sobótka bawi się również samą formą słowa "sztuka", nawiązując do tradycji poezji konkretnej.
Praca z bananem w roli głównej eksponuje mechanizmy funkcjonowania ikony we współczesnej kulturze wizualnej. Nawiązując do pracy Cattelana, Sebastian Sobótka na ścianie pozostawia jedynie srebrną taśmę – ślad po obiekcie, który został usunięty. Obok, na surowym ekranie z widocznymi kablami, płynie i wije się animowany banan, który ucieka z galeryjnych ram, przemieszczając się przez cyfrową przestrzeń. Metamorfoza ważnego w kontekście sztuki symbolu w coś uniwersalnego, a może absurdalnego, odsłania pustkę po fetyszu, który stał się memem. Banan, wcześniej przyklejony do ściany, zyskuje status mityczny, kosmiczny – ale w sposób groteskowy. To post-ironiczna dekonstrukcja, która porzuca obiekt na rzecz koncepcji lotu, wolności, absurdu. Widz pozostaje z pytaniem: co zostaje, gdy obraz znika?
Kolejna instalacja kontynuuje badanie tematu obecności i ponadczasowości. Zaprasza widza do rozgoszczenia się w fotelu z lat sześćdziesiątych, umieszczając go na celowniku starego aparatu fotograficznego. Urządzenie rejestruje obecność osoby, powodując zakłócenia obrazu telewizyjnego. Niepokojące doświadczenie zmysłowe pozwala uchwycić moment wyjścia z cyfrowej egzystencji do rzeczywistości materialnej.
Wystawa Sebastiana Sobótki to manifest zabawy i wolności, jaką oferuje język sztuki. W świecie poddanym ciągłej obserwacji i kontroli artysta wskazuje przestrzenie autonomii – miejsca, gdzie technologia może służyć emancypacji, a nie jedynie nadzorowi. Jego prace to zaproszenie do refleksji nad tym, jak przez zabawę nawiązać relacje z własną inteligencją w erze dominacji cyfrowych protez.
Patrycja Mastej, kuratorka wystawy
Sebastian Sobótka – absolwent kierunku Elektronika i Telekomunikacja na Politechnice Wrocławskiej. W latach 2017–2023 współprowadził i rozwijał Pracownię Przestrzeni Interaktywnych i Obiektów Multimedialnych na Wydziale Architektury Wnętrz, Wzornictwa i Scenografii. Od 2020 roku prowadzi przedmiot Programowanie Multimediów w Katedrze Sztuki Mediów. Od 2023 roku zatrudniony na stanowisku asystenta. Równolegle realizuje projekty zawodowe jako creative developer, specjalizując się w projektowaniu i implementacji interaktywnych systemów na potrzeby branży eventowej. Jego zainteresowania obejmują kreatywne kodowanie, prototypowanie oraz łączenie świata fizycznego z cyfrowym. Prywatnie pasjonat komiksów.