Wystawa w Galerii Domus we Wrocławiu pokazuje zaledwie część wielkiego dorobku Franciszka Bunscha, wybitnego grafika, reprezentującego krakowską szkołę grafiki warsztatowej nacechowaną metaforycznym traktowaniem świata przedstawionego.
Jest to jednak część niezwykle ważna – zawarta w technikach metalowych, które zdają się szczególnie odpowiadać wizji artystycznej autora wystawy.
Analizując grafiki i obrazy Franciszka Bunscha w długim eseju Jerzy Madeyski zauważa:
Bunsch jest nieodrodnym przedstawicielem swojego, świetnego pokolenia, nie stara się rzucić widza na kolana, nie chce go zakrzyczeć ani oszołomić. Nie pragnie wstrząsnąć jego sumieniem ani przerazić straszliwością stawianych przed oczy wyobrażeń, nie aspiruje do roli sumienia i moralności świata. Chce nas oczarować i - może - zaczarować wyobraźnią i urodą swych dzieł. I to mu się udaje.
A po warszawskiej wystawie grafik w kwietniu 2014 roku recenzent „Rzeczpospolitej" Jan Bończa-Szabłowski tak charakteryzuje twórczość Bunscha:
Dobiegający dziewięćdziesiątki prof. Franciszek Bunsch, związany niemal całe życie z krakowską ASP, jest niekwestionowanym mistrzem miedziorytu, akwatinty i akwaforty. Wszystkie zachwycają jubilerską precyzją. Prof. Bunsch często odwołuje się do surrealizmu, posługując się metaforą, symbolem opowiada o losie człowieka. Jego prace charakteryzuje poetycki nastrój.
Oglądając te artystyczne perełki, nie sposób nie docenić wytworności plastycznej roboty, precyzji kreski, a także subtelności w kładzeniu barwy, ukazywaniu światła i cienia.
Mamy tu więc grafiki inspirowane dziełami literackimi – jak choćby cykl odwołujący się do „Boskiej komedii" Dantego – ale także obrazy odnoszące się niebezpośrednio do atmosfery opowiadań Schulza lub tajemniczych labiryntów Kafki. Znajdziemy przewrotny komentarz do idei Utopii lub faustowskiego pragnienia zatrzymania chwili. A także wielopłaszczyznowy dyskurs z długą tradycją sztuki graficznej.
Oglądane w kameralnych warunkach grafiki Franciszka Bunscha zapraszają do wewnętrznej podróży, pełnej bogactwa skojarzeń i możliwości interpretacji. Podróży w głąb świata, w którym na wyspach nieoznaczonych przeszłość istnieje w tym samym czasie, co teraźniejszość.
i.m.
Wystawa „Franciszek Bunsch – grafiki"
17 – 31 października 2014 r.
Galeria „domus"
Marta Hubka
ul. Stare Jatki 7/8
50-111 Wrocław
_____________
informacja: Marta Hubka, zamieścił: Leszek Sołtys
